Zrozumieć nastolatka w 3 krokach

Zdarza się, że Twoje nastoletnie dziecko sie buntuje? Krzyczy? Kłóci się z Tobą? Twierdzi, że go nie rozumiesz? Ucieka do znajomych, do których byc może masz dodatkowo zastrzeżenia? Do tego masz wrażenie, że tracisz nie tylko kontrolę, ale nawet kontakt z nim? 

Jeśli przynajmniej na jedno z powyższych pytań odpowiedziałaś/eś twierdząco, poznaj trzy kroki, które mogą pomóc lepiej zrozumieć Twoje dziecko i odbudować więź między Wami.

1. SPÓJRZ NA SIEBIE, SWOJE EMOCJE I ZACHOWANIE

Oczywiście. Wiem, że jesteś rodzicem, ale zanim zaczniesz obwiniać i atakować swojego nastolatka, najpierw zwróć uwagę na siebie. Zachowanie młodzieży jest kształtowane od najmłodszych lat na poziomie nieświadomym. Każdy człowiek przejmuje swoje schematy i reakcje między innymi przez obserwację najbliższych. Zachowania nastolatków są najczęściej reakcją na to, czego doświadczają i co obserwują m.in. w domu. Duże znaczenie ma tez ich przeszłość i to jak byli dawniej traktowani. Dlatego zanim zaczniesz skupiać się na tym, że ono krzyczy, złości się, przeklina, zastanów się i zrób analizę zachowań swoich i innych bliskich osób, od których mogło się ego nauczyć. 

Oczekujesz jakiegoś zachowania od swojego nastolatka? Najpierw szczerze powiedz sam/a przed sobą co mogło przejąć od Ciebie lub partnea/ki. Zanim zaczniesz oczekiwać zmiany od niego, najpierw Ty/Wy zacznijcie pracę nad sobą. Pokażcie, że można inaczej. Kiedy Wy zaczniecie się zmieniać i mieć większy wpływ na swoje zachowanie i reakcje, wtedy będzie łatwiej egzekwować i pokazać tę właściwą drogę nastolatkowi.

2. USŁYSZ TO, CO NIEWYPOWIEDZIANE

Niewielu rodziców zdaje sobie sprawę, że zwykle pod wszelkimi krzykami, nerwami, buntem, kryje się niezrozumienie, lęk i inne niewypowiedziane emocje. Zresztą, to dotyczy każdego człowieka, nie tylko nastolatków, ale też dorosłych. Zwróć uwagę na siebie. Czy nie jest tak, że emocje typu złość, irytacja pojawiają się u Ciebie tekże w chwilach, w których tak naprawdę czujesz się niezrozumiana, niewysłuchana, może czasem porównywana, w jakiś sposób mało ważna? A może jeszcze inne emocje są ukryte pod tymi, które pokazujesz?

Podobnie jest u nastoletnich dzieci. Kiedy czują lub mają wrażenie, że są mało ważni, niewartościowi, gorsi od innych, niewystarczający, niekochani, starają się jakoś przetrwać. Nerwy, złość, wybuchowość to reakcje obronne, którymi starają się chronić siebie i to, co jest w nich głębiej. 

Często widząc postawę rodzica typu „ja mam zawsze rację, a Ty nic nie wiesz, bo jesteś dzieckiem”, przestaja w ogóle mówić o swoich uczuciach, emocjach czy samopoczuciu. Kiedy raz, drugi, trzeci próbując cos powiedzieć, słyszą, że to jest nieważne lub opowiadają „głupoty”, z czasem przestają w ogóle mówić. Boją się, że i tak ich zdanie lub uczucia nie będa miały znaczenia. Czują się nieusłyszani, niezrozumieni. Wręcz zepchnięci na bok, jakby byli gorsi lub nie mieli prawa mieć własneg zdania czy uczuć, z którymi nie zgadzają się rodzice.

Jeśli Twoje dziecko z Tobą nie rozmawia szczerze, prawdopodobnie z jakiegos powodu straciłeś jego zaufanie jako rodzic. Nigdy nic nie mówiło? Zastanów się więc nad czym warto popracować z Twojej strony, aby chciało je zbudować.

A najlepiej zacznij od rozmowy… Pytaj o jego uczucia i emocje. Pozwól mu na nie. Tak na początek. Niech wie, że ono tez jest ważne. 

3. AKCEPTUJ I WSPIERAJ

Nie mam tutaj na myśli akceptacji wszystkiego, co robi. Ale mówię o czymś ważniejszym. Mówię o akceptacji nastolatka jako człowieka, takiego jakim jest. Z jego wadami, błędami, gorszymi nastrojami. Oczywiście jako rodzic masz obowiącek go chronić. Ale krytykując wszysto co robi, porównując do innych, oczekując, że będzie robił wszystko co Ty chcesz bez szacunku do jego zdania, będziesz tylko zwiększać dystans między Wami. Twoje dziecko, niezależ nie od wieku, musi przedew szystkim czuc się kochane, docenione, ważne takie jakie jest. Musi czuć, że się liczy, że ma znaczenie. Jesli nie otrzyma tego w domu, będzie tego szukać w różnego rodzaju środowiskach. 

Nie podoba Ci się towarzystwo dziecka? Zamiast krytykowac i robić zakazy, postaraj się rozmawiać, poznać, dopytywać. Zachowując spokój, który jest kluczowy. To nie są łatwe rozmowy. Ale są ważne. Tak samo jak powinien być wazny Twój nastolatek. Jako człowiek. 

Chcesz zbudowac z nim lepszą relację? Stań się jego przyjacielem. Pozwól być sobą, nawet jeśli jest inny niż Ty. On jest innym człwoiekiem. Ale jeśli w domu dostanie miłość i bezwarunkową akceptację, będzie wracał do Ciebie, a Wasza relacja będzie się wzmacniała.

Popełni błąd? I co z tego? Każdy popełnia błędy i się na nich uczy. Pytanie tylko brzmi, czy po popełnionym błędzie będzie mogło przyjść do rodzica po pomoc czując się bezpiecznie przy nim. Czy może będzie musiało udawać, kłamać, ściemniać i kombinować, aby tylko rodzic się nie dowiedział, bo wtedy znowu będzie miał przypomniane jakim jest bezwartościowym człowiekiem?

Myśl zanim mówisz. Wszystko ma znaczenie.

A zmiana w relacji z Twoim nastolatkiem zaczyna się od Ciebie.

Trzymam kciuki.

Karolina Mikulko
________________________________

Czujesz, że potrzebujesz wsparcia w radzeniu sobie z emocjami i w relacji z Twoim nastolatkiem? Zapraszam do kontaktu: 575 530 103